Z ustrojem klasowym mamy do czynienia wtedy, gdy jakaś
część ludności nie z uwagi na to czym się zajmuje, lecz z racji pochodzenia
objęta jest na mocy prawa większą liczbą zakazów prowadzenia i nakazów
wykonywania czynności gospodarczych niż pozostała jej część. Jeśli jakiejś
części ludności przysługuje znacznie mniej swobody gospodarczej niż przysługuje
pozostałej części ludności, wtedy mamy do czynienia z ustrojem klasowym. Obszar
swobody gospodarczej klasy uprzywilejowanej nie wyznacza swobody wszystkich
obywateli, ale tylko dla członków klasy obarczonej najmniejszą ilością zakazów
i nakazów. Obejmuje on zatem wszystkie czynności gospodarcze z wyjątkiem tych,
które bądź są zastrzeżone dla państwa, bądź są przez państwo nakazane. W innej
sytuacji znajduje się klasa upośledzona. Zakazane są dla niej zarówno czynności
zastrzeżone dla państwa, jak i czynności zastrzeżone dla klasy
uprzywilejowanej.
Marksizm a ustroje klasowe:
Społeczeństwo żyjące w ustroju kapitalistycznym ma
charakter klasowy. Istnieje w nim bowiem klasa posiadaczy środków pieniężnych i
klasa wyzyskiwanych robotników. Podział ten znika dopiero w socjalizmie.
Klasa posiadaczy - grupa ludności posiadająca środki produkcji, za pomocą
których dokonuje się proces wytwarzania.
Klasa wyzyskiwana - grupa społeczna, która tych
środków nie posiada. Zatrudniana jest przez właścicieli w procesie produkcji.
Zgodnie z założeniem marksizmu społeczeństwo dzieli się na dwie podstawowe
klasy: kapitalistów i robotników. Robotnik to nie ten, któremu nie wolno zostać
właścicielem, lecz ten kto nie będąc właścicielem wykonuje pracę zarobkową.
Rozwój rynku kapitałowego, pojawienie się powszechnego obrotu papierami
wartościowymi stworzyły jednak możliwość, zgodnie z którą robotnik może bez
żadnych kłopotów technicznych i prawnych stać się kapitalistą. Wystarczy, aby
nabył on akcje przedsiębiorstwa. Do klasy kapitalistów przechodzi bowiem w
momencie nabycia akcji jakiegokolwiek przedsiębiorstwa. W ten sposób, nabywając
lub sprzedając akcje za pośrednictwem maklera może on i to wielokrotnie w ciągu
dnia zostać kapitalistą, nie przestając być robotnikiem i tyleż razy powrócić
na wyłączne łono klasy robotniczej.